
Opóźniony termin siewu zbóż ozimych — porady kiedy i jak posiać?
W kalendarzu zbliża się już połowa października, a na wielu polach jeszcze nie zostały wysiane zboża ozime. W tym sezonie jest to związane z panującą na przeważającym obszarze suszą, która utrudnia uprawę gleby i zasiewy. Wpływają na to również plany siewów zbóż po zbiorze kukurydzy, ziemniaków czy buraków cukrowych, których zbiory właśnie trwają. Część rolników nadal czeka na opady deszczu, aby odpowiednio przygotować glebę do siewu. Do opóźnionych siewów trzeba podejść w specjalny sposób, aby jak najbardziej zredukować negatywny wpływ opóźnionego terminu na rozwój ozimin.
Optymalny termin siewu zbóż ozimych
Optymalny termin siewu dla każdego regionu został wypraktykowany i ustalony przez wiele lat obserwacji i doświadczeń. Ze względu na coraz cieplejsze w ostatnich latach jesienie oraz zimy termin ten jest często przesuwany przez rolników o co najmniej tydzień. Przez zmianę pogody pojawia się coraz więcej sympatyków przesuwania terminu siewu, którzy widzą w tym rozwiązaniu plusy. Jednak to nadal siew w terminie optymalnym daje najlepsze rezultaty. Natomiast wczesny siew często prowadzi do nadmiernego rozkrzewienia zbóż ozimych co może skutkować później zbyt gęstym łanem, w którym będą się rozwijać choroby grzybowe.
Do kiedy więc był optymalny czas na siewy ozimin? Jak bardzo w tej chwili jesteśmy spóźnieni z siewami?
Jęczmień ozimy
Według zaleceń najwcześniej wysiewany powinien być jęczmień ozimy, którego siewy powinny trwać od około 10-15 września w Polsce północno-wschodniej do 5 października w części południowo-zachodniej. Jęczmień bardzo dobrze się krzewi, ale potrzebuję dość długiego okresu jesiennego do wytworzenia bardzo mocnego systemu korzeniowego, który w okresie posuchy pozwala ratować się przed suszą. Nie warto jednak zbyt mocno przyśpieszać terminów siewów, ponieważ panujące długo jesienią wysokie temperatury powodują mocną presję ze strony chorób oraz mszyc, które są nosicielem chorób wirusowych. Nie warto również opóźniać siewów jęczmienia ponieważ, w przypadku niekorzystnych warunków pogodowych, głównie braku odpowiedniej sumy temperatur efektywnych rośliny mogą nie zdążyć wytworzyć odpowiedniej ilości rozkrzewień i nie zbudować głębokiego systemu korzeniowego.
Żyto ozime
Żyto ozime podobnie jak jęczmień ozimy jest dość wrażliwe na opóźniony termin siewu. Najlepiej rośnie wysiewane w terminie optymalnym czyli od 10 września do 5 października. Żyto krzewi się tylko jesienią więc opóźniając termin siewu obniża się dość mocno zdolność krzewienia ponieważ, skraca się długość dnia i ilość temperatur efektywnych potrzebnych do tego procesu oraz fazy rozwojowe w celu nadrobienia zaległości dużo szybciej mijają. Żyto jesienią potrzebuje wytworzyć co najmniej 4-5 rozkrzewień, aby wytworzyć optymalną ilość kłosów wiosną.
Pszenżyto ozime
Jest to gatunek zboża, który toleruje trochę bardziej opóźniony termin siewu od jęczmienia oraz żyta ozimego, ale słabiej od pszenicy ozimej. Optymalne siewy pszenżyta przypadają na czas od 10 do 20 września we wschodnich rejonach kraju, a na biegunie ciepła czyli dolnym śląsku oraz w zachodniej części kraju przypadają na czas od 20 września do 5 października. Nie warto jednak zbyt mocno opóźniać terminu siewu pszenżyta ze względu na duże potrzeby termiczne i czas potrzebny do rozwoju. W przypadku niekorzystnej pogody opóźniony siew powoduje mniejszą ilość rozkrzewień jesiennych, które odpowiadają za budowę przyszłego plonu. Ponadto słabiej rozbudowane rośliny mogą nie być w pełni przygotowane do spoczynku ozimego i mogą gorzej znosić niskie temperatury. Opóźnienie siewu o 2 tygodnie może spowodować spadek plonu o 15%, natomiast opóźnienie o 3-4 tygodnie i siew w 3 dekadzie października może zmniejszyć przyszły plon nawet o 40%.
Pszenica ozima
Jest to gatunek zboża, który najbardziej toleruję opóźnienie siewów i dobrze plonuję w terminie siewów październikowych, a w niektórych przypadkach nawet w siewie listopadowym. Wynika to z faktu, że pszenica ozima jest w stanie dokrzewić się także wiosną i w korzystnych warunkach pogodowych jest w stanie do wiosny wytworzyć odpowiednią ilość rozkrzewień. Należy jednak mieć na uwadze, że rozkrzewienia jesienne są dużo bardziej mocniejsze i plonotwórcze od rozkrzewień wyprodukowanych wiosną i maksymalne plony są odnotowywane z siewów optymalnych, a z każdym tygodniem opóźnienia potencjał plonotwórczy maleję.
Wady i zalety siewu opóźnionego zbóż
Główną wadą późniejszych siewów jest obniżenie potencjału plonotwórczego, który wynika z krótszego okresu wegetacji. Rośliny z takich siewów odznaczają się mniejszą ilością rozkrzewień oraz powoduje, że rośliny posiadają słabiej rozwinięty system korzeniowy. Wynika z tego, że zboża z terminów opóźnionych są bardziej podatne na suszę i inne warunki stresowe, a to oznacza konkretną utratę plonu w przypadku wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych.
Zaletami późnych siewów jest natomiast zmniejszenie presji ze strony chwastów, chorób i szkodników. Chwastów ze względu na krótszy czas wegetacji jesienniej, który dotyczy zbóż jak również w jakimś stopniu chwastów. Zmniejsza się również porażenie chorobami ze względu na krótszy okres wegetacji i rzadszy stan plantacji jesienią. Przez późniejsze pojawienie się zbóż na polach krótszy jest również czas przez, który roślinom mogą zagrażać mszyce, które są wektorem chorób wirusowych. Warto również pamiętać, że zazwyczaj późne jesienne siewy zbóż plonują lepiej od zbóż jarych.
Jak podejść do opóźnionych siewów?
Jaką odmianę wybrać na opóźnione siewy zbóż?
Pierwszym aspektem, na który warto zwrócić uwagę jest wybór odpowiedniej odmiany do siewu. Odmiany te powinny charakteryzować się dobrym wigorem początkowym, a późniejszym tempem strzelania w źdźbło co wydłuża czas na wytworzenie optymalnej liczby rozkrzewień. Ważna jest również wysoka zimotrwałość ponieważ, rośliny wchodzą w okres zimowy zazwyczaj w fazie 2-3 liści, która jest trochę bardziej podatna na niższe temperatury niż faza szpilkowania czy krzewienia. Punktem, na który również warto zwrócić uwagę jest odporność na choroby. Ten ostatni aspekt jest szczególnie ważny w przypadku siewów po kukurydzy, gdzie trzeba zwrócić szczególną uwagę na odporność roślin na choroby z grupy fuzarioz.
Płytki siew ozimin w późnym terminie
Standardowy siew zbóż jest przeprowadzany zazwyczaj na głębokość 2-4 cm w zależności od stanu wilgotności gleby. W przypadku późnych siewów warto jednak nasiona wysiewać płytko na około 2 cm, aby trafiły do nagrzanej warstwy gleby, oraz aby mogły jak najszybciej wzejść. Siew na większe głębokości potrafi przeciągnąć wschody nawet o tydzień, a jesienią dla roślin liczy się każdy dzień, w którym mogą się rozwijać.
Zaprawa nasienna jest również ważna
W sytuacji, w której rolnik zdecydował się na późny siew musi starać się, aby wschody i rozwój zbóż w początkowych fazach był jak najszybszy. Bardzo ważną rolę odgrywają tutaj zaprawy nasienne. Substancje z grupy SDHI czy między innymi protiokonazol z grupy triazoli oraz fluksapyroksad z grupy karboksyamidów znajdujący się w produkcie Systiva 333 FS poprawiają zdolności kiełkowania nasion i rozwój początkowy. Z doświadczeń wynika, że zaprawiając nasiona zaprawą Systiva rośliny są w stanie wytworzyć nawet jedno rozkrzewienia więcej niż w przypadku ziarna nie zaprawionego tą zaprawą. Zaprawy te zapewniają również bardzo dobrą ochronę przed chorobami, na które są narażone rośliny w okresie jesieni, zimy i wczesnej wiosny.
Ważną rolę pełni również zastosowanie nawozu donasiennego, który pozwala otoczyć nasiono składnikami pokarmowymi potrzebnymi do początkowego wzrostu oraz dobrego ukorzenienia.
A może zdecydować się na wysiew zbóż przewódkowych?
W przypadku siewów po bardzo późno zbieranych przedplonach takich jak buraki cukrowe lub kukurydza istnieje jeszcze możliwość zasiewu odmian przewódkowych. Popularny jest głównie wysiew pszenicy przewódkowej. Siew ten powinien być wykonany końcem listopada lub w grudniu tak, aby rośliny przezimowały najlepiej w stadium szpilkowania, która jest najbardziej wytrzymała na niskie temperatury powietrza. Zboża przewódkowe z faktu, że zdążą się ukorzenić wiosną są w stanie lepiej wykorzystać wodę zmagazynowaną po okresie zimowym. Wielu praktyków uważa, że siew przewódek zwiększa plonowanie pszenicy w porównaniu do tych samych odmian wysiewanych w terminie wiosennym.
Odchwaszczanie późno sianych plantacji zbóż
W uprawie zbóż ozimych nie warto zapominać o odchwaszczaniu plantacji czyli jednym z ważniejszych zabiegów w agrotechnice zbóż. Wykonywanie odchwaszczania w terminie listopadowym jest cały czas możliwe lecz trudniejsze ze względu na pojawiające się w tym okresie przymrozki. Trzeba zwracać uwagę, aby w czasie co najmniej 3 dni przed i po wykonaniu zabiegu nie występowały spadki temperatur poniżej 5 stopni Celsjusza. Wystąpienie takich spadków temperatur może spowodować spadek skuteczności herbicydu oraz w najgorszym stopniu spowodować fitotoksyczność środków dla zbóż. Warto jednak zastanowić się nad wykonaniem tego zabiegu ze względu na panujące w ostatnich latach ciepłe zimy, podczas których trwa wegetacja dla roślin uprawnych, ale także i dla chwastów, które wiosną znajdują się w dość zaawansowanych fazach rozwojowych i często wiosną są problemy z ich zwalczaniem.
W przypadku korzystnego przebiegu pogody do użycia jest szeroka gama herbicydów jesiennych, a w okresie, gdy temperatura powietrza spada poniżej 5°C, ale jest powyżej 0°C do zastosowania zostają takie substancje jak: chlorotoluron, triosulfuron, pinoksaden, tribenuron metylu, prosulfukarb, a powyżej 5°C dobrą skutecznością odznaczają się florasulam i aminopyralid.